Piotrek z Wawy szuka dość dużego moto ;)
: 29 kwie 2015, 16:17
Witam.
Jestem na forum nowy, już jakiś czas temu zacząłem czytać forum, zarejestrowałem się ze 2 tygodnie temu i przeczytałem prawie całe forum od deski do deski
Tak więc witam się z Wami i mam nadzieję zostać tu na forum. Mieszkam w Wawie, od 8 lat jeżdżę trochę autem i kilkoma autami zrobiłem już dobre kilkaset tysięcy km. Na ten moment jeżdżę głównie dużo po PL i IT (1/3 roku tam spędzam od paru lat) czterema autkami, czyli od najdojrzalszego Mercedes W124 200E ('90), Renult Megane II CC 2.0 ('07), Renault Scenic III 1.5dCi ('11) i Mazda CX-5 2.0T ('13). Myślę coraz poważniej o kupnie 125ccm na początek - załóżmy 2-3 sezony i jak się sprawdzi, to zrobię prawko A i pomyślę o czymś większym. Generalnie nie mam żadnego parcia na moc i prędkości, bo od tego mam samochody, chodzi bardziej o coś do miasta czy na powolne zwiedzanie okolicy. Główny problem ze mną jest taki, że mam 196cm wzrostu i na wielu jednośladach jest po prostu niewygodnie lub wyglądam śmiesznie
Podobają mi się choppery/cruisery, przymierzałem się do Junaka M16 125 i muszę powiedzieć że to by było coś, ale na pewno nie chcę wydać takich pieniędzy. Jako górną granicę wyznaczam 3-4tys zł, max 5tys z delikatnym hakiem jako ostateczność. Ostatnio oglądałem/czytałem wiele opinii na temat polsko-chińskich wynalazków jakimi są Junaki i Romety - ponoć zbiera to całkiem niezłe opinie i jak coś się z nimi dzieje to głównie drobne pierdółki
I tu pytanie do Was co byście doradzili - czy właśnie nowego (prawie nowego) Rometa/Junaka, czy lepiej 10+ letnią firmówkę? Przymierzałem się do Junaka 131 i wydaje mi się wielkościowo nie najgorszy, 121 jest już nieco mniejszy, a 122 nie widziałem na żywo. Z Rometa całkiem ok wyglądają Soft Chopper, Ogar, Ogar Caffe i K125, ale niestety nie miałem z nimi styczności na żywo. Z firmówek podoba mi się Honda Rebel 125 (dość już leciwy wynalazek), Honda Shadow 125 (boję się, że w tym budżecie to może być padaka), podobno Yamahy i Suzuki są dość małe. O wynalazkach typu Daelim chyba nawet nie chcę myśleć, bo wydaje mi się że jak chińczyk, to lepszą opcją będzie kupić nowego Rometa czy Junaka na gwarancji. Co myślicie o w/w modelach? Może podrzucicie coś innego ciekawego? Niekoniecznie musi to być chopper/cruiser, byleby ktoś duży nie wyglądał na tym śmiesznie. Na innym forum którego tu reklamować nie będę polecono mi Junaka 123 i 122, ale jak tu na forum czytam, to ponoć 185-190 to już max jak na 123 (który też do końca wizualnie mnie nie urzekł).
Myślę, że na Junaku M16 125 wyglądałem dość proporcjonalnie, ale jednak to nie ten budżet:

Jestem na forum nowy, już jakiś czas temu zacząłem czytać forum, zarejestrowałem się ze 2 tygodnie temu i przeczytałem prawie całe forum od deski do deski
Myślę, że na Junaku M16 125 wyglądałem dość proporcjonalnie, ale jednak to nie ten budżet:


Ale stylistyka motocykla wspaniała, a to generuje pozytywne doznania z jazdy i generalnie całej eksploatacji. Warto pomyśleć nad nim, niż wodzić wzrokiem za mało pewnymi "markowcami" z wytrawionymi już wnętrznościami. A to Ci posłuży...
To Koreańczyk. Te motocykle są wykonane na poziomie wyższych modeli hondy czy suzuki. Honda i Kawasaki sprzedawała je w swoich salonach i obejmowała gwarancją i serwisem. Silnik mojego 20 letniego ( licencyjna honda CM400T z innym silnikiem (jednocylindrowym 4 zaworowym -także skonstruowanym przez hondę specjalnie dla tego modelu) Daelima nadal jest o wiele bardziej nowoczesną jednostką niż montowane obecnie w motocyklach chińskich czy większości japońskich 125-tek.. jakość wykonania-zegary manetki przełączniki także..
Sam oczekuję na Junaka M11